Tom wierszy "rzeczy delikatne" to debiut książkowy autorki (2009), którego publikacja była nagrodą główną w II Edycji Konkursu Poetyckiego im. W. Iwaniuka w Siedliszczach. W 2012 roku ukazał się drugi tom Natalii Zalesińskiej pt. "Połączenia". Książka jest nagrodą główną, zdobytą w VII Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim im. K. Ratonia (Olkusz 2011). Dzisiaj skonsumowałam ją w całości, dopiero dzisiaj, i umieszczam wiersze, które postanowiłam wyróżnić.
W roku 2008 {dyptyk}
Lubimy siedzieć i patrzeć w głąb stawu.
V. Woolf
#1
Z ławeczek dla wędkarzy zarzucamy myśli
w podwodne, głębokie życie. Zwierzenia
wydają się płynąć i marszczyć niby sukno,
albo są flotyllą statków. W gąszczu sitowia
opadają na dno, cięte ostrą trzciną. Środek wody
odbija drzewa, coś niezwykłego. Na powrót
staję się dziewczynką i mogłabym chodzić
po ich cieniach od brzegu do brzegu.
A Łucja widzi czerwone karły. Może to
pomyślenia pozostawione przez innych?
Nie, traci wzrok w słoneczne popołudnia.
#2
Na żywo
Patrzymy na ręce kobiety i mężczyzny.
Drobią chleb, karmią dzikie kaczki.
Obok jej przygarbione plecy. Tai chi traw
wmawia czułość, zawraca czas. Błogo.
W stawie zanurzam stopę. Sprawdzam
lekkość wody. Ochładza kręgi nartników.
Coś mówi, mów. Słowa tlą się, więdną.
Biorę za rękę kruchość. Wchodzimy w drzewa.
Małe preludium
Trochę sennie. Obierasz kilka gruszek i jabłek,
zanim zjesz kawałek żytniego chleba. Kochasz
umiar i tych, którzy kochają. Światło orzeźwia.
Wpada z jesieni, ponownie rodzi się w ustach.
Idziesz w stronę świątyni. Krzewy lespedezy
w różu, płatki takie kruche. W pokłonie - zaufanie
do życia. Spisujesz, wysyłasz.
(W obcym, dalekim kraju
ktoś chce czytać twoje myśli).
Telefon
Mam władzę nad snami. Po śmierci
dał znać, zapytał: i co tam u was nowego?
Skąd dzwonił? Zaśmiał się jak nigdy dotąd.
Pomyślałam - to musi być wesołe miejsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz